Dostępna telewizja
„Od wielu lat my – osoby Głuche, słabosłyszące i niewidome – prosimy o dostępną telewizję. Chcemy korzystać z praw człowieka: dostępu do informacji i wiedzy. Nasze potrzeby nie są brane pod uwagę” – piszą autorzy petycji.
Ich zdaniem zarówno praktyka mediów publicznych i prywatnych w Polsce, jak i obowiązujące prawo doprowadzają do wykluczenia osób z niepełnosprawnością wzroku i słuchu.
„Obecna Ustawa o radiofonii i telewizji wymaga od nadawców zaledwie 10 proc. dostępnych programów: z napisami, językiem migowym i audiodeskrypcją. W polskiej telewizji średnia programów nadawanych w ten sposób wynosi 18,5 proc. (KRRIT 2017). Są to jednak głównie seriale i powtórki programów. Dla porównania – w Europie telewizje publiczne nadają średnio: 66 proc. programów z napisami i 13 proc/ programów z audiodeskrypcją (EBU 2016)” – czytamy w petycji.
Petycja zamieszczona na portalu petycjeonline.com zawiera szereg postulatów. Ich realizacja umożliwiłaby osobom z niepełnosprawnością wzroku i słuchu pełne korzystanie z mediów – zgodnie z zapisami Konwencji ONZ o Prawach Osób z Niepełnosprawnością.
Postulaty w petycji to m.in.:
- prawo, które zapewni dostępność telewizji: 50 proc. w 5 lat oraz 100 proc. w 10 lat,
- definicje i rozdzielenie napisów dla niesłyszących, audiodeskrypcji i tłumaczeń na język migowy w prawie,
- dostępność programów o najwyższej oglądalności, napisy na żywo w wiadomościach, programach publicystycznych i kulturalnych,
- programy z napisami dla niesłyszących, audiodeskrypcją i tłumaczeniem na język migowy w godzinach wysokiej oglądalności, a nie powtórki w godzinach nocnych,
- publikowanie w internecie programów, którym w telewizji zapewniono dostępność,
- wysokiej jakości usług i uwzględniania opinii odbiorców.